Forum www.Narnia w nas.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    C.S.Lewis   ~   "Listy starego diabła do młodego"
monilip
PostWysłany: Czw 18:08, 14 Maj 2009 
Administrator

Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska i okolice :P
Płeć: Kobieta


"Listy starego diabła do młodego"

Czytał ktoś? Mnie to bardzo ciekawi i czekam jak będzie to lekturą Very Happy No, jest w szkole średniej, a przynajmniej mój rocznik to ma. Tylko nie wiem czy w II czy w III klasie...

Cytat:
Lewis Clive Staples we wstępie:

"Nie mam zamiaru tłumaczyć, jakim sposobem korespondencja, którą obecnie ofiaruję publiczności wpadła w moje ręce. Jeśli chodzi o diabły, istnieją dwa równie wielkie, a równocześnie przeciwstawne sobie błędy, w które może popaść nasze pokolenie. Jednym z nich jest niewiara w ich istnienie. Drugim wiara i przesadne, a zarazem niezdrowe interesowanie się nimi. Oni sami są jednakowo zadowoleni z obu błędów i z tą samą radością witają zarówno materialistę, jak i magika.

Sposób pisania, użyty w tej książce, może sobie łatwo przyswoić i spożytkować każdy, kto raz zapoznał się z tą sztuką. Jednakowoż osoby niewłaściwie usposobione lub pobudliwe, które mogłyby zrobić z tego zły użytek, niech się jej ode mnie nie uczą".

Książka jest dedykowana J.R.R. Tolkienowi.

Opis z [link widoczny dla zalogowanych]

Jako ciekawostkę podam - listy pisze "Stary diabeł" ... Krętacz Very Happy Mówi wam to coś? Jezyk O ile dobrze pamiętam "Ostania Bitwa" została wydana w 1950 roku, a "Listy.." w 1942 więc wiadomo skąd małpa dostała imię Very Happy

Niestety, nie czytałam tego jeszcze ale w poniedziałek (albo może jutro? Jezyk) spytam czy nie mają w szkolnej bibliotece...niestety, jak przed chwilą byłam w miejskiej byłam to zapomniałam o tym

PS. Jak czytam ponownie ten wstęp... chciałabym poznać Lewisa. Naprawdę. Poznać, pogadać... Wstęp mi przypominam mi styl w Narnii: "Było raz czworo dzieci...":


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Czw 18:12, 14 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tygrysek
PostWysłany: Czw 19:16, 14 Maj 2009 
Najsympatyczniejszy 2010

Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Słyszałam o tej książce, chyba czytałam w biografii Lewisa Smile
Myślę, że jest pasjonująca, pewnie kiedyś sie za to zabiorę.
Mon, opisz kooniecznie wrażenia!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
PostWysłany: Czw 19:30, 14 Maj 2009 
Władca Narnii

Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1525
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Narnia i północ ;p
Płeć: Kobieta


Ja nie czytałam tej książki. Ale przed chwilą przeczytałam jedną z jej recenzji, i stwierdzam, że jeśli naprawdę jest taka dobra (książka), to warto przeczytać.
O samej książce jak dotąd wiedziałam tylko tyle, że podczas spotkań Inklingów (czyli grupy do której należeli m.in. właśnie Lewis, Tolkien i np. Charles Williams) Lewis po raz pierwszy przedstawiał fragmenty tej książki wszystkim zebranym. A Tolkien tak samo czynił z "Władcą...".
Zaciekawiło mnie to, że Lewis zadedykował "Listy..." Tolkienowi. Chociaż, wcale się nie dziwić, bo wysoce prawdopodobne, że to właśnie dzięki twórcy Śródziemia ta książka powstała. Wink no, wiecie o co chodzi xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
PostWysłany: Czw 20:27, 14 Maj 2009 
Administrator

Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska i okolice :P
Płeć: Kobieta


a "Opowieści z Narnii" prawie NIE powstał przez Tolkiena...wiec wychodzi na zero albo nawet na minus... ale nie róbmy offtopu, jutro sprawdzę czy jest w bibliotece Very Happy o ile będzie otwarta....

EDIT:
Biblioteka zamknięta. Następne podejście z poniedziałek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Pią 14:43, 15 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz
PostWysłany: Sob 12:37, 16 Maj 2009 
Użytkownik roku 2010

Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Ja już od dawna miałem zamiar przeczytać tą książkę, ale jak widac nic z tego nie wyszło do tej pory. Mam nadzieję, że się jednak zmobilizuję i zacznę od sprawdzenia właśnie czy u nas w bibliotekach mają... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
troll
PostWysłany: Sob 16:10, 16 Maj 2009 
Władca Narnii

Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa i okolice
Płeć: Kobieta


Hmm... ja nie czytałam tej książki, ale zawsze mnie interesowało, o czym jest.
Zaraz sprawdzę w katalogu, czy mają "Listy..." w mojej bibliotece;)

EDIT:
Jest, jest W poniedziałek lecę wypożyczyć


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez troll dnia Sob 16:20, 16 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marigold
PostWysłany: Sob 20:27, 16 Maj 2009 
Turysta Narnijski

Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PEI
Płeć: Kobieta


Kiedyś zaczęłam czytać, ale wydaję mi się, że byłam wówczas zbyt smarkata na tę lekturę. Przytłaczał mnie wówczas ogrom powagi i aluzji...

Nie wiem, jak by to było teraz Mruga Być może zrozumiałabym i pokochałbym tę książkę? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
knatalia01
PostWysłany: Nie 11:26, 17 Maj 2009 
Narnijczyk

Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ( Maków Mazowiecki)
Płeć: Kobieta


Słyszałam o tytule ale nie czytałam. Kojaży mi się z Pismem świętym:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
PostWysłany: Wto 15:09, 19 Maj 2009 
Administrator

Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska i okolice :P
Płeć: Kobieta


Biblioteka była otwarta, jestem na na liście 4. Ale zacznę od przedmowy....

W mojej wersji ksiązki są dwie - pierwsza do wydania pierwszego, napisana 5 lipca 1941 roku i jej fragment macie w peirwszym poście. Jest to świetne, przypomina styl Lewsia z "Było raz czworo dzieci" czy "to co wam powiem wydarzyło siew czasach gdy wasi dziatkowie byli dzieśmi, Sherlock Holmes żył na Baker Street.... "<cytat z głowy, pewnie różny do originału". Wiadomo o co chodzi Very Happy Druga przedmiowa jest do wydania 245 - napisana została 18 maja <hi hi XD> 1960. Jest o wiele dluższa do tej poprzedniej, ma 10 i pół kartki (ta poprzednie niecałe dwie). Lewis opowiada mam ogólnie o swojej wierze, o diabłach ("Najczęściej stawane mi pytanie to: czy ja rzeczywsicę 'wierzę w biagła'"), czym wg. niego są, co go skłoniło do napisania książki, o samej ksiażce, o swoim sposobie przedstawienia piekła ("moim symbolem Piekła jest coś w rodzaju biurokracji państwa policyjnego lub biura do cna znikczemniałego koncernu przemysłowego"). Lewis tłumaczy się z imion kolejnych diabłów ("Krętacz" u nas po angielsku jest "Screwtape" i to pochodzi od słów "scrooge" - bohater "Opowieśic wigilijnej", "srew" - śruba, "thumbscrew" - jedno z narzedzi tortur, "tapeworn" - tasiemieć oraz "Red tape" - biurokracja"). Lewis pisze róznież dlaczego, mimo, ze wielektotnie go o to proszono, nie dopisze kolejnych listów. Jest taki fragment "Żywiłem do mojej ksiązki żal za to, że nie była inną ksiązką, taką której nikt nie edize mógł napisać". Lewis mówi, że ksiazka jets niepełna, że brakuje w niej "listów anielskich" ale on sam nie czuje sie tak dobrym pisarzem by je napisać. Rozbawiły mnie jeszcze dwie historie z przedmowy. Oto one:
"Listy Screwtape'a opublikowano w czasie II wojny światowej w czasopiśmie "Guardian" (któe obecnie już się nei ukazuje). Mam nadzieje, że nie przyspieszył końca tego czasopisma, ale na pewno pozbawiły go jednego ze stałych czytelników. Pewien wiejski duchowny napisał do redaktora czasopisma, że rezygnuje z prenumeraty, a uzastadnił to tym, że 'znaczna część porad udzielanych w tych listach wydawałą mu się nie tylko błędna, lecz zdecydowanie diaboliczna'".
Druga historia miała miejsce w szpitalu gdy młoda praktykanka czytałą "Listy". Na pytanie znajomej Lewisa, czemu akurat tą książkę czyta, opowiedziała, że na strudiach dali jej liste lektur i kazali jedno wybrać. Wybrała "Listy" bo "były najcieńsze" XD A to było 50 lat temu...
Szkoda, że Lewis nie żyje, musiałbyć wesołym człoweikiem...

A sama lektura? Nie jest to historia, powieść. Ale czyta się ptzyjemnie. Zwłaszcza gdy w czasie opisu zalecanych "kuracji" dla "apcjenta" odnajduje się własne myśli, doświadczenia. Naprawdę, świetna ksiażka.

Jeszcze słówko o języku. Podob mi się! Bóg to "Nieprzyjaciel", człowiek to "pacjent", szatan to "Ojciec z Otchłani". Nigdy nie wysepuje "Bóg" ( w znaczeniu Boga) czy "Jezus" - zawsze "On". A jeden opis był świetny! "Gdy ukazał się On <Bóg> w czasie niesławnego epizodu, znanego pod nazwą Wcielenia". "Niesławny epizod"!! Very Happy A jak widzę podpis "Twój ukochany stryj Krętacz" to mam ataki śmiechu! Very Happy Sorry, Krętacz t odla mnie małpa, taka jak w jednym wydaniu Narnii Jezyk

Komu polecam?

Ludziom, który mają ugruntowaną w sobie sprawę wiary, poglądów. Którzy nie będą brać wszystkiego dosłownie. Nie jest to lektura dla podstawówki. Ale warto ją przeczytać.
PS. Ale się rozpisałam! Ale kocham tą przedmowę i poszukam do innych wydań, bo Lewis świetnie pisze, ot tak, nie powieści Very Happy

EDIT:
Przeczytałam. Książka świetna. Humor GENIALNY!! Opisy.... cudo! "Istoty ludzkie są imfibiami - na wpół duchy, na wpół zwierzęta. (Stanowczość Nieprzyjaciela w Jego dążeniu do stworzenia tak odrażającego mieszańca była jedną z przyczyn, które skłoniły Naszego Ojce o wycofania swego poparcia dla Niego)."
Niby taki tak opis ale historia upadku Lucyfera opisana przez diabła jest... po prostu zabawna Very Happy "wycofanie swego poparcia".

Na pewno przeczytam jeszcze raz Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Wto 20:01, 19 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz
PostWysłany: Pią 19:54, 22 Maj 2009 
Użytkownik roku 2010

Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


O z tego co opisujesz to musi być ciekawe Very Happy Muszę przeczytać Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
knatalia01
PostWysłany: Czw 19:57, 28 Maj 2009 
Narnijczyk

Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ( Maków Mazowiecki)
Płeć: Kobieta


Chyba musze się zabrać za czytanie wiekszych ilości ksiązek... tylko że nie mam kiedy:( Może w wakacje...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez knatalia01 dnia Czw 19:59, 28 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elaine
PostWysłany: Pon 12:33, 17 Sie 2009 
Prawdziwy Narnijczyk

Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


czytałam fragmenty tej książki w czasie, gdy mój tata zarzucał stolik na książki twórczością Lewisa wypożyczoną z biblioteki:)
"Listy..." akurat leżały w toalecie Laughing (mamy taki zwyczaj, że ciekawe i przeczytane przez jakiegoś członka rodziny książki kładziemy na szafce w toalecie, by reszta mogła zapoznać się z ich treścią podczas wolnej chwili... Wink Laughing ). niestety nie zdążyłam zgłębić całej książki,bo biblioteka wzywała Wink. Mimo to mogę stwierdzić, że "Listy starego diabła do młodego" to świetna i bardzo wartościowa lektura, w której nie brak nawet humoru. Polecam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
PostWysłany: Sob 11:02, 26 Wrz 2009 
Władca Narnii

Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1525
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Narnia i północ ;p
Płeć: Kobieta


Podobno miałam omawiać "Listy..." w szkole, ale jak na złość wycofali z kanonu lektur A moja pani od polaka powiedziała na to "I całe szczęście!" ehhh! Evil or Very Mad
Ja, co prawda, nie czytałam tego (jeszcze xD), ale z opisu Monilip książka zapowiada się dość interesująco Smile Kurcze, możliwość omawiania czegoś z dzieł Lewisa, a tu nagle rozczarowanie!... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
PostWysłany: Sob 11:36, 26 Wrz 2009 
Administrator

Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska i okolice :P
Płeć: Kobieta


Julia, wycofali? To ja też nie będę omawiać... ale w sumie może to i lepiej? Nie wyobrażam sobie by to omawiać jak np. "Przedwiośnie". Ale to świetna książka, taka byłaby miła odmiana po różnych ciężkich i nudnych "Ludziach bezdomnych" czy "Zbrodni i karze"... Żeby nie było - uważam, że to są książki, które należy przeczytać ale czy nie można było wybrać czegoś...no bo ja wiem...ciekawszego? Bo te wszystkie książki... no dobra, nie będę offtopoac Very Happy polecam jeszcze raz "Listy" Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
loQ
PostWysłany: Sob 18:37, 04 Gru 2010 
Narnijczyk

Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


AJ jeszcze nie przeczytałem nic poza przedmową, bo dopiero kupiłem, ale zapowiada się ciekawie. Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 1
Forum www.Narnia w nas.fora.pl Strona Główna  ~  C.S.Lewis

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach