Ewentualne ekranizacje

Użytkownik roku 2010

Jak myślicie, jeśli PWdŚ odniesie sukces, to nakręcą zapewne SK. Ale co potem OB, żeby historia miała ciągłość i nie przerywać jej innymi częściami? A potem nakręcić dwie pozostałe jako "dodatki" po OB? Czy może OB powinna być zekranizowana na końcu, a po SK powinni nakręcić SC i KiJC?
Co o tym myślicie?
Wiem, że nawet nie jesteśmy pewni czy powstanie kolejna część, ale warto sobie podyskutować. Smile

Administrator

Moim zdaniem powinni ekranizować części w takiej kolejności jak zostały wydane. Mogą ewentualnie zamienić kolejność OS i SC ale po PWdŚ powinno być SK a potem KiJC. Takie jest moje zdanie i mam nadzieje, że tak będzie Smile

Użytkownik roku 2010

Ja obawiam się, że mogą nie nakręcić SC i KiJC. Może po SK zekranizują OB dla ciągłości, żeby nie wprowadzać zamętu w fabule i zakończą serię. Oby tak nie było.

Władca Narnii

Myślę, że po PWdŚ nakręcą SK. Chociaż najbardziej wyczekiwaną przeze mnie ekranizacją jest OB, to są nikłe szanse nakręcenia jej przed pozostałymi częściami, a po SK.
ALe nie wiadomo co wymyślą, bo jeszcze jakiś czas temu na narniaweb rozprawiano, czy następną zekranizowaną częścią będzie SK czy SC.

Najsympatyczniejszy 2010

W tym temacie zakładamy, że ekranizacja wszystkich części to pewnik, yes? Mruga

W takim razie popieram Łukasza. Najpierw SK, później OB, KiJC i SC. Chciałabym zobaczyć szybko "Ostatnią Bitwę", w końcu aktorzy sporo się zmienią, jeśli części będą kręcone w takiej kolejności, jaką zna każdy, czyli tej wydawanej. Poza tym, znane już będą prawie wszystkie postacie: rodzeństwo, Eustachy, Julia, profesor Kirke. Tylko Poli brak, ale to już się wyjaśni Mruga

Zresztą, film może leżeć nakręcony na płycie czy gdzie tam trzymają oryginał i kopie filmów i czekać na tę chwilę, gdy wreszcie ujrzy światło dzienne, co może się zdarzyć i za 10 lat. Nie no, to już moje durne myślenie

Ale jestem za tym, by kręcić te części tak jak napisałam powyżej... I SC jako doskonałe i zgrabne zakończenie, taki powrót do punktu wyjścia - Szafa i te rzeczy Very Happy

Użytkownik roku 2010

Też wydaje mi się, że właśnie tak byłoby najlepiej. Poza tym osoby które nie czytały książek wiedziałyby o co chodzi i nikt by się nie pogubił. Very Happy

O właśnie o tym nie pomyślałem, właśnie fajnie byłaby szafa w SC, takie fajne zakończenie i nawiązanie do początku. Ostatnia scena w SC zamykająca się szafa, cudo Smile

Narnijczyk

A mi się dalej wydaje, że powinni lecieć tak jak Lewis chciał. Mruga

Wydaje mi się, że nie byłby zadowolony jakby zmieniali kolejność. A poza tym to tak głupio trochę, żę koniec będzie w środku.

Już nawet głupio to brzmi.

Prawie jak Narnijczyk

Ja się waham. Bo z jeden strony w OB rodzeństwo musi być hmm niezbyt stare Razz

. Ale z drugiej strony koniec to koniec. OB powinna być podsumowaniem. Niektórzy mogliby pomyśleć, ze skoro po OB jest KiJC to moze jeszcze to Nowa Narnia. Także jednak wolę opcję, że OB to koniec, podsumowanie. Np. najpierw SC, a potem OB - podsumowanie dziejów Narnii, od początku do końca.

Narnijczyk

O to, żę się ludzie n e pokapują z tym wszystkim, to się już nie martwię, bo filmowcy i tak zrobią to tak, że wszystko będzie git. Mruga

Prawdziwy Narnijczyk

Użytkownik roku 2010

Miejmy nadzieję, że już niedługo wydadzą takie oficjalne Very Happy

Prawdziwy Narnijczyk

Jak to ładnie wygląda Razz

Szkoda, że nie pojawiły się jeszcze jakiekolwiek informacje o SK...

Prawie jak Narnijczyk

Ale trzeba wierzyć, że się pojawią Very Happy

Użytkownik roku 2010

Pojawiła się informacja, że Fox i Walden Media prowadzą rozmowy dotyczące nakręcenia SK Very Happy

To oczywiście nic pewnego, ale wreszcie coś się zaczyna dziać, mam nadzieję, że już niedługo będziemy mogli usłyszeć informację, że SK zostanie nakręcone Very Happy

Turysta Narnijski

Na Filmweb jest już SK, więc minimalna szansa, że to nakręcą, jest. Tygrysek- twój pomysł jest świetny, tylko że za 10 lat wymyślą jakieś 7D i kto będzie chciał oglądać ''staroć'' w 3D .
Ja się nie mogę doczekać ekranizacji KiJC, to moja ulubiona część z całe serii. Mimo iż czytałam wszystkie książki OZN dość dawno to KiJC najbardziej mi zapadła w pamięć. No, ale odchodzę od tematu.
Więc sądzę, że w takim tempie nie zdążą nakręcić OB przed 35 urodzinami dajmy na to Moseleya, chyba że się sprężą. A przecież 35 lat to za dużo- w sumie od początku ekranizacji całej serii wiek dzieci jest wyższy niż w książce, dlatego w tym przypadku musielibyśmy cieszyć się Narnią zupełnie inną niż tą wg C.S.Lewisa. Więc powinniśmy się szykować na młodszych odpowiedników Anny, Williama, Skandara i ewentualnie Georgie, o ile PWdŚ przyniosło odpowiednie zyski. Jeżeli nie, to możemy się pożegnać z ekranizacjami reszty serii.

W sumie jestem tutaj nowa i nie powinnam się wtrącać, więc nie poczuję się urażona, gdy ktoś mnie skrytykuje.