Autor |
Wiadomość |
<
Filmy
~
Ulubione sceny
|
|
Wysłany:
Wto 15:39, 06 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Aha No to zwracam honor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:05, 10 Lut 2009
|
|
|
|
Wymieniłem takie "smiesznofajne " sceny a tak w ogóle to cały film mi się podobał
Ostatnio zmieniony przez Dilej dnia Wto 13:10, 10 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 11:02, 14 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska , Gdańsk Płeć: Kobieta
|
|
ja w KK strasznie lubię tą scene jak Edmund jest na szczycie tej wieży i latrką blokuje drzwi i wchodzą żołnierze i on staje na murku i spada i wtedy tn ptak(.?) go łapie. Ale później jak on leci nad tym zamkiem i tam leżą zabici to zawsze ryczę bo on ma taką smutną minę ;(
i lubię jeszcze scenę walki Piotra i Kaspiana. I to jak Kaspian zakochuje się w Zuzce i mówi ''nie zostańcie, po prostu wyobrażałem was sobie inaczej.
no i wszystkie sceny z Edmundem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:55, 14 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1525
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Narnia i północ ;p Płeć: Kobieta
|
|
Laura napisał: |
spada i wtedy tn ptak(.?) go łapie. |
To był gryf, jeśli się nie mylę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:32, 01 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z garderoby zwanej Wrocławiem :D Płeć: Kobieta
|
|
,,Za Narnię i za Aslana!'';
-Jaki on słodki...
-Który to powiedział
Podoba mi się jeszcze jak wszyscy dostają się do Narnii i Łucja sobie trochę żartuje z rodzeństwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:55, 01 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 758
Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
I znowu muszę się ograniczyć...
Wojna na śnieżki, "Ale to babskie futro." (czy jakoś tak), pierwsze spotkanie z bobrem, "Urwę mu łeb.", bitwa z czarownicą, jak Edek przytula Łucję, koronacja, powrót do Anglii, jak Kaspian jedzie przez puszczę i spada z konia (walnąwszy się wcześniej o gałąź), "Jestem Piotr. Piotr Wielki.", bitwa na zamku, walka Piotra i Kaspiana po nieudanej bitwie na zamku, powrót do Anglii.
I dialog Ryczypisk-Kaspian:
- Czas na ostatnie słowa, telmarski łotrze!
- Mysz ze szpadą?
- W takiej chwili wysil się na coś oryginalniejszego. Bierz miecz do ręki.
- E... Wolę nie...
- Rób co mówię! Z bezbronnym nie przystoi walczyć.
- Właśnie z tej przyczyny nie mam zamiaru brać broni do ręki mój mały szlachetny rycerzu.
I wszystkie sceny z Edziem.
I ten tekst na wozie (?):
"YOU WERE RICHT TO FEAR THE WOODS X"
I jeszcze mi się podobała Kaspianna... Proszę nie zabijajcie mnie!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez _Fifi_ dnia Pon 19:07, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:04, 31 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj śląskie Płeć: Kobieta
|
|
Wszystkie filmy bardzo mi się podobają, Na wszystkich w kinie uroniłam łezkę . A w "Wędrowcu" przy pożegnaniu Łucji, Edmunda, Eustachego, Kaspiana i Ryczypiska, mimo tego, ze oglądałam to już ponad 15 razy, zawsze ryczę jak bóbr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:15, 31 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Południowa Dolina Płeć: Kobieta
|
|
Uwielbiam wszystkie sceny, które wymieniliście. Od siebie dodam jeszcze scenę z KK kiedy jest przerwa w walce między Piotrem a Miraze i Edmund patrzy po całej armii i każe się Piotrowi uśmiechnąć . Po prostu wie chłopak jak poprawić morale armii xD. Po za tym świetne jest jak Piotr do Edka z powagą, że ma się zaopiekować dziewczynami jak zginie a Edek bezceremonialnie nastawia mu rękę .
Jako, że z "Wędrowca" jest tu podanych mniej scen, dodam, że z tej części naprawdę uwielbiam sceny ze smokiem. I chociaż moment przemiany Eustachego z powrotem w chłopca jest inny niż w książce to i tak mi się podoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 8:42, 01 Sie 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 758
Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Derwen napisał: |
Od siebie dodam jeszcze scenę z KK kiedy jest przerwa w walce między Piotrem a Miraze i Edmund patrzy po całej armii i każe się Piotrowi uśmiechnąć . |
[link widoczny dla zalogowanych]
Fajne prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 10:10, 01 Sie 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Południowa Dolina Płeć: Kobieta
|
|
Haha, cała kwintesencja tej sceny . I tego, że najnormalniej z nich wszystkich zachowywał się Edmund .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 10:19, 01 Sie 2011
|
|
|
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
O tak ta scena jest świetna.
Podoba mi się też scena w KK, kiedy cała czwórka stoi na ruinach Ker-Paravel, a Łucja im to uświadamia i do tego świetna muzyka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:24, 02 Wrz 2011
|
|
|
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Archenlandia Płeć: Kobieta
|
|
Mam dwie ulubione sceny z pierwszej części(choć trudno było wybrać, bo wszystkie są super). Pierwsza to kiedy Łucja zrzuca prześcieradło z szafy. Emocji dodaje jeszcze genialne "The Wardrobe" w tle . Druga moja ulubiona scena jest kiedy Aslan "zmartwychwstaje". Staje wtedy pod słońce, a cała scena wygląda tak, tak... nawet nie umiem tego opisać. Po prostu jest ŚWIETNA. W KK są genialne teksty. Szczególnie Zuchona. Chociaż wszyscy, choć raz, mówią coś śmiesznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:57, 03 Wrz 2011
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Ulubione sceny?
Po pierwsze końcówka, trzeciej części jak dla mnie wybija się zdecydowanie ponad wszystkie inne sceny. Mimo iż nie było baranka (nie daruję im tego! <zły> ). Świadczy o tym chociażby fakt, że na żadnym innym filmie nie bylem tak blisko rozpłakania się, jak przy tej scenie. Ale i tak nie poleciała ani jedna łza. Taki już jestem .
Jakieś inne... Na myśl pierwsza przyszła mi scena, w którym Łucja pierwszy raz wchodzi przez szafę do Narnii.
A z Kaspiana to końcówka tez. Na pewno ta drobna scenka z pocałuniem byla dużo lepszą zmianą niż zmiany w "Wędrowcu do Świtu".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 10:57, 22 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia Płeć: Mężczyzna
|
|
Z Ulubionych scen
Zdecydowanie i bezapelacyjnie motyw Minotaura trzymającego wrota jest wręcz prze genialny i wstrząsający kujący w serce smucący a i pokrzepiający zarazem, taki ... no właśnie ciężki do określenia bo czuje się go w sercu.
Wyspa niewidzialnych Jednonogich karłów, bardzo pozytywne momenty
Eustachy - tutaj ogółem wszystkie sceny w filmie z jego udziałem , genialna gra aktorska świetnie dobrany aktor , poziom irytacji jego głupotą mądrościami i zachowaniem był mocno odczuwalny.
Śmierć Aslana- pierwsze reakcje że co kurde? jak to ale gdzie po co dla czego czemu , yy o kurde ... wdech wydech , łyk wody że co? może go uleczą może coś pomogą! Jak zmartwychwstał? wróciła do mnie radość.
Ryczypisk - jego kreacja psychika zachowanie nieugiętość
Ryczypisk wyruszający do krainy Aslana. Zauważyliście że jako jedyny nie umarł nigdy i w sumie dotarł do krainy Aslana jako istota żywa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|