Narnijskie miejsca na Ziemi.

Narnijczyk

Hej, temat jest "narnijskie miejsca na ziemi", czyli zdjęcia nie muszą być konieczne.
Kto opowie coś o narnijskim miejscu na ziemi?
Ja mogę. Na przykład ogród mojej babci. Mnóstwo drzew, ogród jest przeogromny. Bawię się, że mam tam własne królestwo, a królem jest wielki orzech stojący na środku tego miejsca. Za tym orzechem jest taka malutka polanka, gdzie rośnie niezwykle soczysta trawa (kosztowałam, przyznam szczerze, jednak nie bardzo mi smakowała XD). Gdy świeci słońce, promyki przedzierają się przez gałęzie drzew, których jest tu pełno, jak wcześniej wspominałam, i oświetlają polankę. Nazwałam ją Siedzibą Elfów

Administrator

Siedziba Elfów Jezyk

Jak ładnie Smile

Elfy zawsze fajnie mi się kojarzyły Smile

I fajnie że opisałaś ten ogród, jako jedna z nielicznych zrobiłaś coś innego niż dodawanie zdjęć Smile

Narnijczyk

Dzięki

Tak ogólnie.
Fajnie by było, gdybyś pochwalił mój post, bo wydaje mi się, że na to zasługuję xDxDxD *narcyz*

Prawdziwy Narnijczyk

To ja też coś napisze xD Narnijskim miejcem na Ziemi była dzisiaj moja miejscowość xD Kiedy wracałam do domu z szkoły niebo było takie baaaardzo ale to baaardzo narnijskie : na północy było błękitne, ale ten błękit w pewnych miejscach prazesłaniały ciemne mgliste chmurki więc wyszedł taki kolor "głęboki niebieski" Smile

Potem na zachodzie była wielka baiała chmura a na południu były takie śliczne pasy chmur , raz szare, raz złote, raz błękitne a raz białe i do tego znowu na zachód promienie słońca przedzierały się przez szarką chmure. Naprawde czułam się jak w Narnii Smile

Tylko że cieżki plecak i klarnet to wszystko rujnowały... Gdybym była bez nich napewno pobiegłabym na południe ale tak to musiaąłm isć do domu czyli na północ xD

Władca Narnii

Ania bardzo fajna historia xD
Trzeba było rzucić klarnet i biec Jezyk

Prawdziwy Narnijczyk

Nie mogłam xD Pan mi dał nowy ustnik, Yamaha xDD

Narnijczyk

Władca Narnii

Ja się dzisiaj czułam jak w Narnii.
Wracając pieszo do domu parę dobrych kilometrów (oczywiście autobus nie przyjechał) widziałam takie krwiste słońce na tle drzew i lasu... Cudowne uczucie!

Narnijczyk

Ja kiedys widziałam czerwony Księżyc, który był takiego koloru, ponieważ Słońce dobrze nie zaszło i odbiło swoje światło o jego powierzchnię.

Władca Narnii

To musiał być cudowny widok... Chciałąbym to przeżyć... I chciałąbym ujrzeć kometę!

Władca Narnii

O ja też bym chciała zobaczyć komete Smile

Odkąd jak byłam mała przeczytałam "Kometę nad Doliną Muminków" to zawsze komet wypatruję Jezyk

Raz nawet wydawało mi się, że widzę, ale sistra mnie uświadomiła, że to "wyziewy" z samolotów Very Happy

Prawdziwy Narnijczyk

Ja jeszcze czułam się jak w Narnii kiedy, gdzieś szłam juz nie pamiętam gdzie ale chyba ciocie odprowadzic z mamą i tatą i jak szliśmy to widiałam z 5 spadających gwiazd Smile

i one się tak ślicznie przecinały... A "jak w Narnii" to się czuję wtedy kiedy latem zachodzi słońce, i jest taki ożeźwiające powietrze...xD W ogóle zachody słońca to dla mnie chwile w których moge się dostać do Narnii Smile

Pamiętam, że w tym roku na wakacjach, była taka burza straszna troche i potem było niebo, którego nie można opisać... Takie bajecznie kolorowe, piękne, ochh, poprostu narnijskie... mam zdjęcia na aparacie to może kiedyś dodam Smile

I pamiętam że po tym zaczęłam z Aryą (ią?) gadać o Narnii Smile

Narnijczyk

Ja dużo razy widziałam komety - spadające gwiazdy.

Prawdziwy Narnijczyk

Tak sobie dzisiaj oglądałam zdjecia mojej siostry z Macedonii i powiedziałabym że to jest narnijskie miejsce na Ziemi... Np. Ochryd takie wielkie jezioro... Woda jest tam tak czysta że aż przeżroczysta... W ogóle, wszędzie tak zielono... mnóstwo drzew i lasów... kiedyś może dam jakieś zdjęcia Smile

Władca Narnii

Dla mnie magicznym narnijskim miejscem jest park/las gdzie są wiewiórki czy inne stworzenia... Np. taki las koło mnie - wiewiórka to dla mnie trajkowitka, dzik=dzik z "Ostatniej Bitwy" itd Mruga