Autor |
Wiadomość |
<
Inne
~
Sny o Narnii.
|
|
Wysłany:
Czw 9:59, 12 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska i okolice :P Płeć: Kobieta
|
|
Nieźle. Też chce takie sny!! Mi się rzadko śni coś związanego z filmem czy książkami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:58, 12 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Niezły sen, dawno nie śniło mi się coś takiego konkretnego o Narnii, chociaż codziennie śnią mi się jakieś głupoty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Łukasz dnia Czw 15:58, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 16:33, 22 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska i okolice :P Płeć: Kobieta
|
|
Mnie ostatnio coś się śniło. Sen był długi i może nie całkiem o Narnii, ale występował tam Skandar. Nie pamiętam dokładnie o czymt o było (a to co pamiętam nie napisze ), ale jestem pewna, że śnił mi się Skandar i jacyś inni - ich niestety nie pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 17:29, 22 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
A mi się dawno, dawno temu (na początku czerwca) śniło coś takiego, że był Eustachy i jakaś dziewczynka (Julia?) i oni mieli gdzieś wyjechać i Eustachy krzyczy "Jestem łysy" i potem był taki stary dom, a przed nim stała fontanna i były drzewa bez liści i ta dziewczynka woła "Lucy! Anna!" i się obudziłam...
Czasami nie mogę uwierzyć, jaką mam dobrą pamięć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:29, 02 Sie 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj śląskie Płeć: Kobieta
|
|
Raz śniła mi się Narnia. Chyba była to scena z KK, taka sama jak w filmie, kiedy łucja odchodzi od rodzeństwa i zuchona, pragnąc spotkać Aslana jak w jej śnie. tylko że ja byłam łucją. ( dłonie Piotra (Wiliama) zatykające mi usta, mmmmmm.... )
lecz staję się Zuzanną, kiedy Kaspian(Ben) na nią patrzy (mmmmm..... chciałoby się )
no cóż, ciąg dalszy nie nastąpił, bo (przykrość) CZAS DO SZKOŁY!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:03, 02 Sie 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Południowa Dolina Płeć: Kobieta
|
|
Nie no macie rewelacyjne sny! To była świetna lektura czytać co wam się śniło, z niektórych się dośmiałam . Heh ja też mam nieraz tak zakręcone sny, że to aż masakra. Wystarczy powiedzieć, że raz mi się śniło, że moim narzeczonym jest Russell Crowe, który musi niestety iść walczyć w wojnie secesyjnej .
Ale wracając do Narnii, to większości snów z nią związanych już nie pamiętam, ale wiem, że raz miałam śliczny sen, w którym na pewno był Piotr i Edmund (twarze nie były raczej filmowe, po prostu był to Edmund i Piotr). Fabuły za bardzo nie pamiętam, ale wiem, że byłam ich siostrą (Łucji i Zuzy nie pamiętam, więc może byłam którąś z nich) i chyba coś mi groziło bo Edek i Piotr mnie ratowali. A najfajniejsze był na końcu jak mnie obaj przytulali xD. Wiem, że jak się obudziłam byłam taka szczęśliwa i miałam ochotę poprosić własnego brata żeby też był taki opiekuńczy xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:22, 16 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
No więc...
Śniło mi się, że z Piotrusiem, Zuzią i Łucją znalazłam ruiny Ker. Tylko trochę małe były... No i ktoś nas uwięził (podejrzewam, że Edek...). I mógł wyjść tylko Piotruś i tylko w wyznaczonych godzinach... Uciekał. Po co wracał to ja nie wiem...
A ja poszłam do łazienki (skąd ona się tam wzięła?!) i coś tam zapomniałam i nie pozwolił mi wrócić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:38, 16 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia i Mazury ^^ Płeć: Kobieta
|
|
Ja miałam sny o Narnii... z własnej woli. Trzy razy zdarzył mi się tzw "świadomy sen". Za pierwszym razem nie wiedziałam co robić, próbowałam latać ale mi się nie udało. Drugi raz byłam w szkole i musiałam prowadzić uczniów na bitwę z Jadis, a wszędzie było mnóstwo białej, gęstej mgły, oplatającej wszystko jak pajęczyna... Wtedy trochę polatałam, tzn skakałam na dach szkoły i wyżej, było suuuuper. Szkoda że nie wpadłam na to, żeby pojeździć na Aslanie. Ciekawe, czy by przyszedł... A za trzecim razem chciałam się dostać do Narnii i wskoczyłam do swojej szafy i uderzyłam głową w tylną ścianę. Obudziłam się waląc głową o ścianę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:20, 26 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Miałam jeden.
Śniło mi się, że jestem Łucją. Od jakiegoś czasu już panowaliśmy w Narnii. Pływaliśmy w jakimś jeziorze, gdzieś z dala od Ker- Paravelu i dowiedzieliśmy się, że do Ker jedzie Rabadasz ze swoim orszakiem. Reszta snu to nasze wyścigi z Rabadaszem żeby być pierwszymi w Ker- Paravelu. Pamietam, że staraliśmy się przemknąć między strażnikami strzegącymi zamku, nie wiadomo po co, bo nas przecież by przepuścili.
No wiem, dziwne to takie, pokręcone, ale moje sny już takie są.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:48, 21 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia Płeć: Mężczyzna
|
|
Żałuje gdyż jak dotąd nie miałem ani jednego snu o Narnii a może miałem lecz nie pamiętam wszakże wszystkich snów się nie pamięta a wręcz szybko zapomina. Cóż muszę spróbować niejako nakłonić się wymusić takowy sen. Tym co sny o Narnii mieli życzę aby powtarzały się jak najczęściej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 10:24, 09 Lut 2015
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Narnii ;) Płeć: Kobieta
|
|
Ale Wy macie świetne sny! Ja nigdy nie miałam snów o Narnii... Tylko jakieś głupie x3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|