Forum www.Narnia w nas.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Narnia a chrześcijaństwo   ~   Jakie odniesienia do chrześcijaństwa znaleźliście w Narnii?
tygrysek
PostWysłany: Czw 11:26, 30 Gru 2010 
Najsympatyczniejszy 2010

Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Ja najpierw pomyślałam, że to gołębica, bo jest symbolem Ducha świętego, a później, że to mewa
W życiu nie wpadłabym, że to może być albatros. Więc się nie wypowiem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Śnieżka
PostWysłany: Czw 12:02, 30 Gru 2010 
Prawdziwy Narnijczyk

Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta


Aslan ukazany jest jako albatros, który wyprowadza żeglarzy z mroku Ciemnej Wyspy. Tak samo Bóg pomaga nam wrócić, gdy zboczymy na złą drogę, gdy odwrócimy się do niego plecami. Może należy to rozumieć w ten sposób?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
PostWysłany: Czw 12:06, 30 Gru 2010 
Administrator

Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska i okolice :P
Płeć: Kobieta


Śnieżka napisał:
Aslan ukazany jest jako albatros, który wyprowadza żeglarzy z mroku Ciemnej Wyspy. Tak samo Bóg pomaga nam wrócić, gdy zboczymy na złą drogę, gdy odwrócimy się do niego plecami. Może należy to rozumieć w ten sposób?


O, to jest niezłe wyjaśnienie. Dziękuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiki
PostWysłany: Czw 13:50, 30 Gru 2010 
Prawie jak Narnijczyk

Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Wczoraj przed zaśnięciem myśląc o Narnii wpadłam na pomysł odnośnie interpretacji słów Aslana: Opowiadam Ci twoją historię - nie jej. Każdemu opowiadam tylko o nim samym..
Kojarzy mi się ze słowami Chrystusa do Piotra, gdy ten spytał o los Jana:
Gdy więc go Piotr ujrzał, rzekł do Jezusa: <<Panie a co z tym będzie?>> Odpowiedział mu Jezus: <<Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do tego?>>"
J 21, 20 - 22

Myślę, że jest w tym jakaś analogia Smile.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wiki dnia Czw 13:51, 30 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz
PostWysłany: Czw 17:05, 30 Gru 2010 
Użytkownik roku 2010

Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Rzeczywiście, trochę podobieństwa w tym jest. Very Happy
Chociaż kojarzy mi się, że był bardziej "dosłowny" fragment w Biblii, chociaż pewien nie jestem.
Gratulacje pomysłu, sam nie mam pamięci do takich fragmentów Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łukasz dnia Czw 17:06, 30 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiki
PostWysłany: Sob 21:54, 01 Sty 2011 
Prawie jak Narnijczyk

Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Bri był w pewnym momencie takim św. Tomaszem.
Aslan mówi do niego:

Dotknij mnie. Oto są moje łapy, oto mój ogon, oto moje wąsy. Jestem prawdziwym zwierzęciem.

Kojarzy mi się to ze sceną w Ewangelii, gdy Jezus mówi do św. Tomasza:

Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż /ją/ do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz
PostWysłany: Sob 22:04, 01 Sty 2011 
Użytkownik roku 2010

Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


O faktycznie, gratulują spostrzegawczości! Very Happy Rzeczywiście możliwe, że pisząc ten fragment Lewis zainspirował się Biblią. A wydaje mi się, że podobieństwo jest bardzo duże Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łukasz dnia Sob 22:05, 01 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiki
PostWysłany: Nie 16:06, 02 Sty 2011 
Prawie jak Narnijczyk

Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Łukasz napisał:
O faktycznie, gratulują spostrzegawczości! Very Happy Rzeczywiście możliwe, że pisząc ten fragment Lewis zainspirował się Biblią. A wydaje mi się, że podobieństwo jest bardzo duże Smile


Dzięki. Mruga Zauważam, że im więcej razy czytam Narnię, tym więcej znajduję odniesień do Biblii. Na przykład ten fragment z SK, gdy Aslan mówi do Julii, by się napiła jeśli jest spragniona, jeśli się nie napije to umrze z pragnienia.
Gdy czytałam od razu kojarzyłam sobie z sytuacją, gdy Jezus rozmawia z Samarytanką:

O gdybyś znała dar Boży i wiedziała, kim jest Ten, kto ci mówi: "Daj Mi się napić" - prosiłabyś Go wówczas, a dałby Ci wody żywej. (...) Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskującej ku życiu wiecznemu.


Woda żywa jest tu symbolem Ducha Św. Może tak też było w SK, Aslan przekazał Julii Ducha, by mogła zrozumieć i zapamiętać znaki i wytrwać w poszukiwaniu ich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
PostWysłany: Nie 16:15, 02 Sty 2011 
Administrator

Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska i okolice :P
Płeć: Kobieta


Wiecie Lewis był kiedyś ateistą, potem stał się chrześcijaninem. Pewnie nie raz, nie dwa czytał dokładnie biblię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja
PostWysłany: Śro 17:50, 05 Sty 2011 
Prawdziwy Narnijczyk

Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 1027
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.lubuskie, dokładnie Krosno Odrzańskie
Płeć: Kobieta


Pamiętacie biblijne siostry Magdę i Martę? Właśnie sobie o nich przypomniałam. Marta słuchała nauczania Jezusa, Magda uważała, że musi wykonać najpierw swoje obowiązki i sprzątała. Przypominają mi trochę Korina i Kora. Jeden narwany, drugi poukładany.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enchanted
PostWysłany: Sob 16:52, 08 Sty 2011 
Nieco oswojony

Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta


Nie wiem,może ktoś już tu wspominał,ale idealny przykład powiązany z chrześcijaństwem jest fragment w "Księciu Kasprianie".
Ukazana jest tam scena na Kamiennym Stole,jak Aslan ma być tam zabity przez Białą Czarownicę. Od razu skojarzyło mi się Ukrzyżowanie Jezusa. Tak samo Aslan w imię dobra się poświęca. Mam nadzieję,że wiecie co mam ja na myśli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
PostWysłany: Sob 16:59, 08 Sty 2011 
Administrator

Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska i okolice :P
Płeć: Kobieta


Uuu, co za pomyłka... To było w "Lwie" Very Happy

Łukasz to napisał, w drugim poście w temacie:
Łukasz napisał:
Śmierć Aslana na Kamiennym Stole za grzechy Edmunda - Śmierć Jezusa na krzyżu za grzechy ludzi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enchanted
PostWysłany: Sob 21:15, 08 Sty 2011 
Nieco oswojony

Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta


Oj wybacz. Pisałam wtedy w pośpiechu,bo miałam wyjść z domu by pomóc mamie. Ale dziękuję,za poprawienie mnie. Jak to mówią,człowiek uczy się na błędach.

Co do postu Łukasza,to też dziękuję za wysłanie go. Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiki
PostWysłany: Pon 10:05, 10 Sty 2011 
Prawie jak Narnijczyk

Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Jakby dalej szukać porównań możnaby znaleźć jakąś analogię w słowach Aslana, że niektórzy robią złe rzeczy w jego imię i wtedy naprawdę robią to w imię Tasza. Może Lewis nie miał tego na myśli, ale kojarzy mi się to z zabijaniem w imię religii, Boga.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wiki dnia Pon 10:06, 10 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Śnieżka
PostWysłany: Wto 11:40, 09 Sie 2011 
Prawdziwy Narnijczyk

Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 707
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta


Ja mam takie luźne skojarzenia, o którym Lewis może nawet nie pomyślał (ale sytuacje, które działy się w Narnii, można przypasować do wielu życiowych spraw).
Byliście kiedyś na pielgrzymce? No więc, ja byłam. Całe dnie przepełnione modlitwą, śpiewy o Nowym Jeruzalem itp.; ogólnie człowiek staje się takim prawie-idealnym Chrześcijaninem. Jednak, gdy pielgrzymowanie się kończy i ludzie wracają do normalnego świata, czeka na nich wiele pokus- choćby zabieganie, stres, wpływ rówieśników. Już nie tak łatwo skupić się na modlitwie, już nie tak łatwo zareagować, gdy ktoś robi coś złego. Skojarzyło mi się to ze słowami Aslana z SK:
Cytat:
Tu, na górze, mówiłem do ciebie jasno, ale w Narnii tak nie będzie. Tu, na tej górze powietrze jest czyste, a twój umysł jasny, kiedy jednak znajdziesz się w Narnii, powietrze będzie gęstsze. Dbaj o to, by nie zaciemniło twojego umysłu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 8 z 10
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Forum www.Narnia w nas.fora.pl Strona Główna  ~  Narnia a chrześcijaństwo

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach