Co ostatnio oglądaliście?

Prawdziwy Narnijczyk

Okej, na początku byłam zła, bo chciałam sobie jak kulturalny i cywilizowany człowiek obejrzeć "Pakt milczenia", a ściągnęła mi się ta jatka, "Wzgórza mają oczy". Ale trzeba brać, co dają i obejrzałam "Wzgórza...".
Później złość mi przeszła, taką miałam radochę z tego filmu! Krew, krew i jeszcze raz krew. Połowę człowieków wyrżnęli, połowa się ocaliła, standard. Wszystko bez sensu, bez logiki, bez ładu i składu, strumienie krwi i latające po ekranie poodcinane kończyny, trochę zerżnięte z "Teksańskiej masakry...", ale dobrze się bawiłam przez te dwie godziny. I wiecie co? Chyba aż obejrzę drugą część, ta dwuznaczna końcówka mnie zaciekawiła Very Happy

No, wreszcie obejrzałam ten "Pakt milczenia"!
O rany. Miałam wrażenie, że oglądam jakąś mroczną przeróbkę "Harry'ego Pottera" (w dodatku jeden aktor do złudzenia przypominał mi Toma Feltona). Nie, żeby film był zły - efekty specjalne były całkiem niezłe, muzyka rewelacyjna. Tylko brakuje mu takiego polotu. I zdecydowanie nie jest to horror, chociaż teoretycznie należy do tego gatunku. Za to jestem totalnie zauroczona Stevenem Strait'em! Teraz jeszcze bardziej żałuję, że nie wzięli go do Twilight, dzięki niemu może nawet polubiłabym Jacoba. Facet naprawdę ma potencjał.

Mój maraton filmowy trwa dalej! W nocy skończyłam oglądać "Krew i czekoladę". Coś nie mam ostatnio nosa do dobrych filmów.
Pomysł na film wydaje się dobry, tylko kiepsko zrealizowany. Muzyka i piękne widoki Bukaresztu - to jedyne, co mi się naprawdę podobało. I znowu się zdziwiłam, że film należy do gatunku 'horror' - taki sam z tego horror jak ze "Zmierzchu". Czyli żaden. Romans też nie, raczej romansidło. Bardzo przeciętna gra i niemiłosiernie denerwował mnie akcent niektórych aktorów. Podsumowując - można obejrzeć, ale kiedy naprawdę ma się nic do roboty.
Okej, kończę, jeszcze kilka filmów przede mną

Władca Narnii

Hmm, a ja ostatnio, czyli wczoraj, oglądałam 'Szklanką po łapkach'. Uśmiałam się tradycyjnie jak na każdym filmie z Lesliem Nielsenem. Jak ktoś lubi komedie, to jak najbardziej Smile

Jak dla mnie... rozwalający Smile

Władca Narnii

Haha, ja uwielbiam Lesliego Nielsena

Czasami jest głupi aż do bólu, ale można się pośmiać

Zaczęłam oglądać Złoty Kompas, ale jakoś niespecjalnie mnie zachwyca Mruga

Władca Narnii

Ja oglądałam w piątek "Szklanką po łapkach" po raz nie iem który

Jak zawsze mi to poprawiło humor i się dobrze uśmiałam Very Happy

A wczoraj "Zatańcz ze mną" Mruga

Uwielbiam ten film, taki romantyczny, ma świetną muzykę no i o tańcu Smile

Władca Narnii

Wczoraj oglądałam 'Moje wielkie greckie wesele'. Film był naprawdę świetny, w moim typie xD Na pewno jeszcze nie raz go obejrzę Jezyk

Prawdziwy Narnijczyk

Ja przedwczoraj i wczoraj oglądałam "Tajemniczy Ogród"... Kocham poprostu ten film i ksiazke też xD Przed Narnią była to moja ulubiona ksiażka i czytałam ją po pare razy, a film jest cudowny, ogród jest boski a muzyka to cos przeeeeepieknego xD A dzisiaj na pierwszej lekcji ogladaliśmy "Upiór w operze" , nie skupiłam sie bardzo na filmie bo czytałam o Pattinsonie w głupiej gazecie mojej koleżanki ( koleżanka nie jest głupia ale kupuje głupie pismo) xD Ale fajne było jak był taki "grzmoty" organowe xDDD

Użytkownik roku 2010

Ja ostatnio obejrzałem "Sezon na Misia 2", film taki nawet fajny. Denerwowało mnie w nim trochę to, że miał jeden wątek i praktycznie nic pozatym, film opierał się na jednej akcji praktycznie. No, ale trzeba przyznać, ża wiewiórka (czy coś tam) była przezabawna, naprawdę genialna xD Very Happy

I obejrzałem "Jestem na Tak" film jakiś genialny nie jest, i nie należy się spodziewać cudów, ale trzeba przyznać, że fajny jest i można obejrzeć tak na odprężenie :-P

Władca Narnii

Właśnie skończyłam oglądać "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły" Very Happy

Kurcze, dopiero dziś obejrzałam to w całości^^ Wcześniej parę razy, ale nigdy całego... Ten cały Orlando zagrał wg mnie dobrze, ale czasami tak mnie śmieszył Jezyk

Ale i tak nikt nie przebije Jack'a xD
Kapitan Jack Sparrow jest the best Very Happy

Władca Narnii

Oglądałam wczoraj po raz n-ty "Aniołki Charliego" xD

Prawdziwy Narnijczyk

A ja oglądałam dzisiaj "Pan od muzyki"...

Użytkownik roku 2010

A ja "Egzamin dojrzałości" wczoraj. Naprawdę fajny film, chociaż ostatnio mam wrażenie, że każdy film nim się zacznie to już koniec :-P xD

Najsympatyczniejszy 2010

Ojej...

Jak mi smutno po Zakochanej Jane Sad

Ale cieszę się , ze obejrzałam, mogłam z innej perspektywy spojrzeń na twórczość Austen, wiem, ze do napisania "Dumy" zainspirowała ją miłość do Toma...Chyba bardziej polubilam tą pisarkę. Nieszczęśliwe miała życie, pełne smutku, biedy Sad

Ojej, ojej, mimo przygnębienia film jest warty obejrzenia. I Tom był taki przystojny xD Ale to nieważne. Kolejny ulubiony film do kolekcji^^

Użytkownik roku 2010

Wczoraj oglądałem Uciekającą pannę młodą. Liczyłem na inne zakończenie, no, ale cóż jak mogła się skończyć komedia romantyczna? Wiadomo :-P
A dziś obejrzałem Serię niefortunnych zdarzeń. I jak dla mnie jest super, fajnie opowiedziana historia i nie tak "pospolity" film. Fajne aktorstwo.. Smile

Narnijczyk

Ja ostatnio oglądałam "Szaloną Miłość", ale nie do końca. Nie wiem... może o tym słyszeliście?

Narnijczyk

A może oglądał ktoś Braterstwo Wilków?