Autor |
Wiadomość |
<
Narnijczycy po pracy
~
Rozmowy o filmach :)
|
|
Wysłany:
Pią 21:28, 13 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
|
Smutno się kończy, ale przez to jest wyjątkowy Kto by zwrócił na niego uwagę, gdyby miał zwykły happy end? Pewnie nikt. A tak, to wzrusza mnie za każdym razem gdy go oglądam Daje do myślenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 10:44, 14 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galicja Płeć: Kobieta
|
|
Ja Most... czytałam, ale filmu nie oglądałam, boję sie że będzie całkiem inny niż książka która była taka hmm zaczarowana. A co do Tajemnicy Rajskiego Wzgórza to książkę też czytałam, bo zaciekawiło mnie zdjęcie Robina na FW, i właśnie jak oglądałam zwiastun to też stwierdziłam że film będzie odbiegać całkiem sporym kawałkiem od książki. Ale i tak bardzo czekam na film, ze względu na Robina XD
A oglądał ktoś mozę Dziwny przypadek Benjamina Buttona? Słyszałam zę film jest piękny i wzruszający.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:16, 14 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Ja planuję przeczytać "Most.." Przemq, jest to trochę podobne do OzN, tylko Terabithia jest krainą, która istnieje tylko w wyobraźni dzieci, tak jakby obrazowało siłę marzeń, ze tak powiem
I jak Julia mówiła smutno się kończy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 14:33, 14 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Semper wydaje mi się, że film "Most..." wcale nie różni się dużo od książki i w miarę wiernie odwzorowuje jej atmoswerę
A przypadek Benjamina Buttona też chętnie bym obejrzał, po zwiastunach wydawał się ciekawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:31, 22 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska :P Płeć: Kobieta
|
|
Aaa! Właśnie zobaczyłam w gazecie, że dzisiaj (w sumie już jutro xD) o 1:55 jest na TVP2 'Truposz'. Naprawdę gorąco polecam, bo film jest świetny.Opowiada o historii młodego mężczyzny oskarżonego o morderstwo. Ukrywa się, spotyka na swojej drodze Indianina, który jest przekonany, że mężczyzna jest niedawno zmarłym poetą angielskim Williamem Blakem (właśnie oglądając ten film pierwszy raz spotkałam się z poezją Blake'a i bardzo ją polubiłam, wręcz pokochałam ) Należy jeszcze wspomnieć o pięknej, poruszającej (przynajmniej mnie) muzyce. Wytrwam- nie odpuszczę tego filmu, gdyż naprawdę mi się podoba. Polecam (jak komuś się nudzi w nocy, hihi )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:04, 26 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Ja dzisiaj pooglądałam film "Pan od muzyki" i zakochałam sie całkowicie w tym filmie i muzyce z tego filmu ( i niektórych postaciach [aktorach] ). Film opowiada historie pewnego nauczyciela muzyki, który zaczyna pracę w szkole dla trudnej młodzieży (chłopięcej) i ogólnie dla sierot itp. (akcja że tak powiem główna to 1949r.). Dyrektor placówki jest okropnym człowiekiem którego zasadą jest "Akcja-Reakcja"(pooglądajcie a zobaczcie co to znaczy). Po pewnym czasie ów pan od muzyki tworzy chór. Odkrywa talent pewnego chłopca który pieknie śpiewa, a w przyszłości ten chłopiec zostaje znanym dyrygentem. Film jest zrobiony w taki sposób jakby retrospekcji tego dyrygenta. Polecam każdemu kto lubi chóy chłopięce xD No i ogólnie takie filmy xD Zresztą co ja będę się rozgadywać - jest filmweb xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:08, 27 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Jupii, tata wypożyczył mi "Zakochaną Jane" Zaraz się zabieram do oglądania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:00, 27 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z woj. łódzkiego Płeć: Kobieta
|
|
"Zakochana Jane" moim zdaniem jest świetna. Niektórzy uważają, że trochę przesłodzona i właściwie nie zawiera zbyt wielu faktów, ale ja poprostu uwielbiam ten film. Jest taki utrzymany w klimacie powieści Jane, te stroje, tańce, fabuła, no i aktorzy... James i Ann świetnie moim zdaniem pasują do tych ról i choć historia kończy się smutno, to ma oddźwięk optymistyczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 10:15, 28 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Moim zdaniem, też jest świetna Wczoraj była bardzo przybita, troszkę płakałam na końcu. Durne było zakończenie, po co Jane i Tom spotkali się po latach? Aha, żeby jeszcze bardziej dobić widza, no to się to udało reżyserowi
Ale, jak już pisałam gdzieś, film wywarł na mnie wielkie wrażenie, piękna acz niespełniona miłość... Ja uwielbiam takie historie Okropna jestem, ale zawsze przy takim zakończeniu drży mi serce i płaczę. A ja płakać lubię
Nie, no żart, ale jest coś odmiennego od wiecznych happy endów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 10:38, 28 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 2808
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
|
Ja lubię takie smutne zakończenia, wzruszające, dopisuję film do listy oczekujących na obejrzenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:32, 01 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galicja Płeć: Kobieta
|
|
U mnie w mieście ten film pokazywali na telebimach jak były jakieś dni czegoś tam xD Fajnie było go oglądać w takim wielkim formacie. Ja zawsze płacze na Titanicu, tylko i wyłącznie na Titanicu )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:44, 01 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Mi się jeszcze nigdy nie zdarzyło płakać na filmie (chyba, że ze śmiechu :-P ). Może po prostu oglądanie mnie jakoś nie rusza. No oczywiście z wyjątkiem OzN gdzie na The Call oczy mi się trochę załzawiły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:31, 02 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Haha, to mi po The Call oczy nie tylko łzawią
Yyy, ma ktoś Szkołę uczuć? Pożyczcie Tygryskowi :* Wyślę znaczki itd. Nigdzie tego nie ma, no, ok w internecie, ale za 60zł A ja nie lubię wydawać kieszonkowego
Cóż, będę szukać dalej..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:53, 02 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 2808
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
|
Możesz sobie ściągnąć A jeśli z jakiegoś powodu nie możesz to ja mogę Ci pomóc
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez przemq dnia Pon 16:53, 02 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:18, 22 Kwi 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 2586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Szkoła uczuć jest cudowna Bardzo wzruszająca.
Ale Pearl Harbor kocham bardziej Od dzieciństwa, ale baardzo dawno go nie oglądałam, Aż do wczoraj (i dzisiaj, musiałam podzielić oglądanie na dwie tury). Po prostu arcydzieło!
Rafe był w strasznej sytuacji... Ten jego pakt z Bogiem był tak wzruszający i piękny, a tu okazuje się, że nikt nie wierzył w niego. Wsyzstko stracił... Zastanawiam się, czy przez pewien moment nie załował, iż udało mu się przeżyć...
Ale jego poświęcenie było piękne. Nie próbował odbić Evelyn, zostawił ich w spokoju. Jego ogólne bohaterstwo- tylko podziwiać. Cudowny as lotnictwa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Keira dnia Śro 19:22, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|