Autor |
Wiadomość |
<
Postacie
~
Książę Kaspian kontra Piotr?
|
Kogo popierasz w tym sporze? |
Piotra |
|
64% |
[ 20 ] |
Kaspiana |
|
19% |
[ 6 ] |
Nie mam zdania |
|
16% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 31 |
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:44, 01 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 2586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Obydwaj uważali się za władców, z tym, ze jak Łukasz zauważył, prawnie Kaspian nie miał władzy. Uznawali go za to Narnijczycy. Aha, jeśli Kaspian wiedział, że róg wezwie władców z dawnych czasów to powinien był być przygotowanym na to, że to oni obejmą chwilowe panowanie
Obaj, kaspian i Piotr, wiele się nauczyli, ale i tak postawiłabym na Piotra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:50, 01 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
No większość jest w tej sytuacji za Piotrem. :-P Kaspian zbyt uważał się za niewiadomo kogo. "Ja tu jestem najważniejszy, gdyby nie ja was by tu nie było" :-P Pewnie to w skrócie jego myślenie... :-P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Łukasz dnia Czw 20:50, 01 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:31, 01 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 1027
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.lubuskie, dokładnie Krosno Odrzańskie Płeć: Kobieta
|
|
tak, zgadzam się, ale nie pomyślał, że gdyby nie oni to nie miał by jak ich wezwać, bo Narnia dalej byłaby skuta lodem.
__________________
"Aslan będzie zawsze naszym dobrym panem, bez względu na to, czy mamy umrzeć, czy żyć. Jest nam więc wszystko jedno."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:03, 02 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 2586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Patrzcie, gdyby nie oni, to Jadis znowu zapanowałaby nad Narnią, bo Kaspian od razu został "zaczarowany"... I wtedy co? Katastrofa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 13:02, 02 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z woj. łódzkiego Płeć: Kobieta
|
|
Choć jestem za Piotrem, to, oddając sprawiedliwość Kaspianowi, trzeba przyznać, że Piotruś też zaczynał ulegać czarowi Jadis. Sytuację uratował Edek. Właściwie, to właśnie Edzio był najbardziej fair z ich trzech. Ostatecznie on też miał większe doświadczenie od Kaspiana, ale nie próbował sięgać po władzę. Uznał swoją drugorzędną rolę i się nie wtrącał. Widać nauczył się wcześniej pokory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:15, 02 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
tak, jego wcześniejsze błędy dużo go nauczyły...
Piotr wygrywa, hura!
choćbym się bardzo starała, to chyba trudno mi będzie zaakceptować Kaspiana. zawsze mnie drażnił- w książce, a co dopiero w filmie (najbardziej mi obrzydł po sławnym pocałunku ) a szkoda, bo bohater będzie występował w filmach jeszcze trochę, nie to co Piotrek, na którego postawiłam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:30, 02 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 2586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Pocieszmy się, że w OB występuje Piotr, może się doczekamy filmu
A Kaspian młody będzie tylko w PWdŚ, przecież wiecie, co się stanie na końcu SK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:47, 02 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
tak, doszłam do wniosku, że chyba na początku SK będę strasznie ryczeć mimo braku sympatii do Kaspiana. dla mnie wszystko, co się kończy, mimo, że mogło być nieciekawe, nielubiane przeze mnie, jest opłakiwane... taka sentymentalna dusza. aż za bardzo sentymentalna;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:56, 26 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska/Wimbledon:+) Płeć: Kobieta
|
|
Ten nasz Król Piotruś... Niegrzeczny chłopiec. Od samego początku "Kaspiana" ma humory jak panienka. Bo się dorosły czuje. A dorosły to on jeszcze nie jest. Przybywa do Narnii z myślą, że wszystko będzie jak dawniej. Owszem królem Narnii nigdy nie przestaje się być, ale do Piotra jakby nie całkiem dociera po co do Narnii powrócił. Nie po to by nią władać jak dawniej,ale po to by pomóc komuś innemu odzyskać tron-Kaspianowi. W momencie jak spotyka Kaspiana, wszystkie swoje frustracje przelewa na niego. Wpierw twierdzenie, że Kaspian nie umie posługiwać sie mieczem, potem ignoruje jego propozycje, a na koniec czepia się jego zmarłego ojca, to było nie fair. Podczas narady przed atakiem na zamek Kaspian mu ustąpił,ale ile mozna. W końcu jego ta walka też dotyczy, ma stać z boku i podziwiać narnijską przyrodę? Nie twierdze, że Kaspian zawsze był fair, ale starał sie okazywać mu szacunek, podczas gdy Piotr traktuje go jakby całe zło było przez Kaspiana. Na szczęście po kłótni pod Kopcem Aslana opamiętał się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Saorise4 dnia Pon 21:30, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:59, 26 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pod Warszawy Płeć: Kobieta
|
|
O Saorise,masz świętą racje.Mnie tez Piotr,bardzo denerwował.
Czepiał się Kaspiana i...a..szkoda gadać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:19, 26 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Za raz, za raz, musze bronić Piotra
Po pierwsze Piotr niejako był dorosły podczas pierwszego pobytu w Narnii.
Po drugie, kto raz zostanie władcą, ten jest nim na zawsze, więc Piotr był królem i jest. A Kaspian był tylko księciem i to do tego bezprawnym, bo Telmarowie najechali Narnię, nie była ich krainą.
A pozatym Kaspian zachowywał się samolubie, sam chciałby wszystko robić. Piotr miał doświadczenie w tych sprawach, był królem, to zrozumiałe, że to on chciał wszystkim dowodzić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:28, 26 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska/Wimbledon:+) Płeć: Kobieta
|
|
Nie twierdze, że nie miał doświadczenia ale niepodobalo mi się jego zachowanie. I przecież napisałam, że jest królem Narnii... Nie pominełam tego. Kaspian jest ksieciem bezprawnie? Zgoda, Telmarowie najechali Narnię ale Kaspian chciał ją wyzwolić, a jeśli naprawdę nie należał mu się tron Narnii, to dlaczego Aslan twierdził inaczej?Uważał, że Kaspian zasługuje na to by być królem Narnii bez względu na to jak bardzo narozrabiali jego przodkowie. W końcu walczył o nią tak samo jak inni i nie jest taki jak jego stryj. Rodziny się nie wybiera...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:31, 26 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
No dobrze, zgadzam się, że Aslan potem go "mianował" królem. Zgadzam się, nie mówię, że nie. Ale do tej pory kiedy Aslan to potwierdził był zwykłym najeźdzcą i nie mógł uważać się za kogoś więcej niż zwykły narnijczyk. Księciem był dla Telmarów..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:24, 26 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z woj. łódzkiego Płeć: Kobieta
|
|
A moim zdaniem wina leży po obu stronach (jak w większości konfliktów). Chociaż całym sercem jestem za Piotrem, próbuję na sprawę spojrze obiektywnie, na tyle, na ile potrafię.
Piotr zaraz po swoim przybyciu do Narnii chciał przejąć pałeczkę, ale przecież to Kaspian go wezwał, czy myślał, że jego pomoc oprze się na paru radach? Piotr nie odnajdywał się w swoim świecie i w Narnii chciał na powrót stać się sobą. Cóż, w końcu z jego perspektywy, jeszcze rok temu był Wielkim Królem Piotrem, trudno byłoby się mu przestawić na drugorzędną rolę.
Z drugiej strony Kaspian sam zebrał armię i właściwie podał to Piotrowi na tacy, więc mógł mieć pretensje. Ale gdyby Piotr pojawił się jako 30-latek książe od razu uznałby jego wyższość...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 1:11, 27 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska/Wimbledon:+) Płeć: Kobieta
|
|
O Madlen, myślimy o tym samym! Piotr podobał mi się w pierwszej części, był przywódzą ale był też bardziej "swój". I naprawdę rozumiem jego uczucia kiedy pojawia się w Narnii poraz drugi, ale skoro jest taki dorosły jak twierdzi i pamięta jeszcze jak to było kiedy panował w Narnii powinnien docenić to co zrobił Kaspian, a nie na dzieńdobry traktować go jak wroga, tylko dlatego, że jest Telmarem... A Kaspian też się chciał wykazać, zapracować jakoś na swoją pozycję i zrekompensować Narnijczykom krzywdy zadane im przez Telmarów. Obaj trochę przesadzali, ale w końcu, gdy emocje sięgneły zenitu i potem opadły, potralili się dogadać. Wystarczyło tylko trochę dobrej woli z obu stron.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|